Stres, zmęczenie, używki, choroby – przyczyny spadku libido mogą być różne. Bywa, że źródłem obniżenia popędu jest… dieta. Wszyscy słyszeliśmy o szparagach i owocach morza jako najlepszym afrodyzjaku. Ale czy wiesz, że są produkty, które działają odwrotnie? Anafrodyzjaki to przeciwieństwo afrodyzjaku, czyli substancje obniżające pobudliwość seksualną. Jeżeli z różnych względów zależy Ci na zmniejszeniu popędu seksualnego (kiedy potrzeby seksualne partnera lub partnerki są ponadnormatywne albo zmagasz się ze skutkami uzależnienia od seksu), możesz stosować w diecie konkretne produkty zmniejszające libido. Jakie środki podwyższają libido, a jakie obniżają nadmierny popęd seksualny?
Jak zwiększyć lub zmniejszyć libido?
Jakich produktów unikać, jeśli nie chcesz zmniejszyć swojego libido?
- Czerwone mięso – a dokładnie antybiotyki i hormony w nim zawarte mogą obniżać libido.
- Soja – obecne w soi fitoestrogeny mogą zmniejszać kondycję seksualną mężczyzn i obniżać jakość nasienia, a więc również płodność.
- Kawa – nie szkodzi w niewielkich ilościach, ale spożywana w zbyt dużej ilości dostarcza nam dużą dawkę kofeiny. Zbyt wysokie stężenie kofeiny przyczynia się do pogorszenia jakości snu, co automatycznie obniża popęd.
- Alkohol – nie sam alkohol, ale raczej nadmierne spożycie alkoholu osłabia libido.
A co jeść lub pić, kiedy zależy Ci na obniżeniu popędu seksualnego?
- Lukrecja – działa uspokajająco i przyczynia się do zmniejszenia popędu seksualnego.
- Mięta – herbatka z mięty pomaga na trawienie, ale jednocześnie obniża poziom testosteronu.
- Niepokalanek pospolity – anafrodyzjak stosowany w średniowiecznych klasztorach jako środek obniżający poziom libido.
W regulowaniu poziomu libido przydają się też wyciągi z roślin, takich jak melisa, szyszka chmielu oraz rumianek.
Artykuł powstał przy współpracy z firmą Pharmavita.
Fot. Shutterstock.